Kalifornia i cały zachód USA wyjątkowo silnie odczuwa skutki narastających zmian klimatu. Trwająca od miesięcy susza i stale rosnące temperatury w ostatnim czasie zmusiły władze do wprowadzenia trzeciego i czwartego stopnia zagrożenia oraz podjęcia radykalnych decyzji odnośnie racjonowania wody na potrzeby bytowe jak i rolnictwa.